|
forum miłośników marki TOYOTA TOYOTA FORUM TECHNICZNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zapotec
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:11, 2008_11_26 Temat postu: YARIS 1.3 2000r. problem z hamulcem ręcznym |
|
|
Witam,
od pewnego czasu mam problem z hamulcem ręcznym. A było to tak:
z biegiem czasu naciągnęła się linka ręcznego, więc ją "podkręciłem" (regulacja przy dźwigni hamulca wewnątrz samochodu) - i prolem ustąpił.
Jakiś rok później sytuacja się powtórzyła, więc zrobiłem dokładnie to samo i też pomogło. Kolejny rok później znów ręczny zaczynał być "słaby" i też po raz trzeci dokonałem naciągnięcia linki i... do tej pory nie mogę wyjść z podziwu co się dzieje! Otóż, linka dała się naciągnąć, dźwignia też ładnie pracuje (tj. stawia należyty opór - im wyżej ją zaciągnę tym opór jest większy) ale ręcznego prawie, że nie ma!! -czego kompletnie nie rozumiem.
Wobec powyższego rozebrałem tylne koła, zdemontowałem tarcze, dokonałem oględzin i nic niepokojącego nie zauważyłem. Bębny są ok, szczęki też nie są zużyte, a ręcznego dalej nie ma.
Jedyna rzecz, która mnie zastanawia to sam mechanizm rozpieraków. Otóż, na końcu linki, po obydwu jej stronach (w bębnach) jest osiowo nasunięta sprężyna - w momencie zaciągania ręcznego ta właśnie sprężyna (sprężyny) zostaje ściskana przez co ruch samego rozpieraka jest znikomy (ruch dźwigni w sasadzie tylko ściska sprężynę)- stąd też kiepska skuteczność hamowania. Wszystko fajnie tylko skąd się to wzięło i co z tym teraz zrobić????? Nadmieniam, że nie rozbierałem rozpieraków wcześniej - problem się pojawił po trzecim naciągnięciu linki (bez grzebania w kołach) !?!
Czy ktoś ma pomysł na to zjawisko??
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rayder
Street Racer
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:14, 2008_11_29 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze hamulca recznego nie reguluje sie na lince,od tego sa regulatory w bebnach, linke podciaga sie tylko wtedy gdy sie po jakims czasie naciaaaaaagnie. Ale zrob tak....podnies tyl, popusc linke ham recznego ile tylko mozna, nastepnie sciag bebny z tylu(moze nie pujsc lekko) przemyj zmywaczem szczeki , posmaruj tam gdzie przylegaja szczeki to tarczy,przewaznie przylegaja w trzech miejscach, jak nie przesmarujesz to beda piszczec przy hamowaniu. Przejdzmy do sedna, wez 2 spore srubowkrety i postaraj sie rozchylac szczeki na boki, samoregulator zacznie sie regulowac i rozchylac szczeki, tylko nie przesadz bo nie wsadzisz bebna, jakby cos to regulator mozesz skrecic, zrob tak ze jak zakrecisz zalozonym bebnem to bedziesz slyszal delikatne ocieranie bebna o szczeki hamulcowe, pozniej podciag linke zeby poprawic skok recznego, caly czas kontroloj jak sie obracaja kola, i sprawa zalatwiona, hamulec nozny skuteczniejszy i reczny tak jak ma byc;) ufffff.... daj znac czy pomoze
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zapotec
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:25, 2008_12_07 Temat postu: |
|
|
Chwilę trwało zanim się zabrałem za to ale POMOGŁO!!!
Zrobiłem tak jak mówiłeś i ręczny się pojawił. Swoją drogą linka również była naaaaaciągnięta.
Dzięki stukrotne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|