|
forum miłośników marki TOYOTA TOYOTA FORUM TECHNICZNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szfarcjeger
Dołączył: 23 Sty 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:44, 2015_01_23 Temat postu: Toyota Yaris benzyna 1.0 gaśnie silnik |
|
|
Posiadam od nowości (w lutym 6 lat) Toyotę Yaris z silnikiem 1.0 z polskiego salonu. Auto serwisowane w ASO w mieście wojewódzkim na K. Od nowości wymieniany olej Castrol co około 15.000km. Garażowane, tankowane w 99% na BP, Statoil lub Shell. Obecnie ma na liczniku ponad 162.000km przebiegu. We wrześniu auto raz mi zgasło przy dojeżdżaniu do skrzyżowania, zbagatelizowałem to gdyż do tej pory auto "śmigało" bez żadnych problemów. W październiku już dwa-trzy razy, a w listopadzie już dobrych kilka razy, w grudniu częściej. Wygląda to tak, że np. po uruchomieniu silnika pierwszy raz danego dnia, względnie po pracy (jest zatem zimny go stoi ponad 8 godzin) - przejadę dosłownie kilka (3-5) kilometrów i gdy muszę zwolnić (przed rondem, przed pasami gdy ktoś przechodzi, przed skrzyżowaniem) już przy hamowaniu - sprzęgło, hamulec auto samo gaśnie gdy na wolne obroty schodzi, tak jakby (używam potocznego języka) nie trzymał obrotów na biegu jałowym. Przy wymianie oleju - koniec grudnia/początek stycznia opisałem problem i stwierdzono w ASO, że trzeba dokonać czyszczenia przepustnicy (za co uiściłem około czterech stów), po dwóch dniach auto znowu zgasło, pojechałem ponownie, wymienili mi świece (DENSO) niby na dwóch było coś ciemnego - być może były wadliwe, ok zapłaciłem ponad sześćdziesiąt zł. Po trzech dniach auto mi znowu zgasło, no to mi powiedzieli, że prawdopodobnie zatankowałem gdzieś "gorsze" paliwo i abym teraz zalał lepsze 98 i wlał ulepszacz. Nigdy nic się nie działo, a obecnie z różną częstotliwością auto mi gaśnie, czasem dwa razy w ciągu dnia, czasem raz na 3-4 dni. Raz nawet zgasło po przejechaniu 25km, więc nie był zimny silnik (tak samo zwalniałem przed rondem o ile dobrze pamiętam). Czy spotkał się może ktoś z podobnym problemem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rayder
Street Racer
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:19, 2015_01_23 Temat postu: |
|
|
Coś może być z tą przepustnicą , może nie wyczyscili jej solidnie lub się już kończy. Rozumiem że kontrolka silnika się nie świeci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szfarcjeger
Dołączył: 23 Sty 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:19, 2015_01_24 Temat postu: |
|
|
normalnie podczas jazdy żadna kontrolka się nie świeci, dzisiaj rano wyjechałem z garażu, ujechałem jakieś 4-5km i zwalniając redukowałem bieg z 4 na 3, auto zgasło, zatrzymałem się - była pusta droga, odpaliłem i dalej jazda, przejechałem jakieś 4 km dalej i przy dojeździe do ronda przyhamowałem i też redukowałem bieg z 4 na 3, auto mi zgasło - zgasiłem stacyjkę i w trakcie jazdy odpaliłem, nic akurat nie jechało (kontrolka zimnego silnika już się nie świeciła), dalej już normalnie do pracy dojechałem; on mi nigdy nie gaśnie podczas jazdy gdy jest noga na gazie, tylko przy zwalnianiu, zatrzymywaniu się, gdy jest sprzęgło, hamulec i obroty idą w dół... masakra nie wiem co mam robić :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rayder
Street Racer
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:05, 2015_01_24 Temat postu: |
|
|
Raczej na 99% przepustnica. Zrób tak...odepnij akumulator na noc i nastepnego dnia podepnij i jedz jak zwykle, daj znac czy bedzie coś inaczej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szfarcjeger
Dołączył: 23 Sty 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:09, 2015_01_25 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj jechałem do rodziny, tam 20 km, powrót w połowie - czyli po przejechaniu łącznie około 30 km zaświeciła się kontrolka silnika. Zatrzymałem się, zgasiłem stacyjkę i chwilę odczekałem. Po odpaleniu cały czas się świeciła, wróciłem do domu, auto postało jakieś 20 min i po odpaleniu już nie świeciła się. Pojechałem na BP i zalałem benzynę 98 ultimate. Już dzisiaj nie odepnę akumulatora bo auto odstawiłem do garażu ale zrobię jak piszesz i dam znać co jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szfarcjeger
Dołączył: 23 Sty 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:42, 2015_02_01 Temat postu: |
|
|
stan na dzień dzisiejszy wygląda następująco: po zataknowaniu na BP 98 Ultimate auto raz mi zgasło w poniedziałek rano gdy jechałem do pracy, po przejechaniu około 15 km w Siewierzu na węźle zjeżdżałem z 78 na 1 - zredukowałem z 4 na 3 przyhamowałem i zgasł mi na łuku zjeżdżając w dół na 1. W trakcie jazdy musiałem nieco przyhamować, zgasić stacyjkę i go odpalić, nie powiem - nie było to przyjemne. Przepędziłem auto dość ostro na tym paliwie dwa-trzy dni. Potem zalałem do pełna na Statoil normalne 95 i cały tydzień było ok do wczoraj - w sobotę pojechałem na zakupy, przejechałem z 5-7 km po mieście i już wracając na drodze osiedlowej zwolniłem do skrętu 90' zredukowałem do 2 i zgasł silnik. Żadna kontrolka mi się nie świeciła w tym tygodniu. Nie wiem już sam, czy jak wyjeżdżę to paliwo raz jeszcze zalać mu 98 na BP albo na Shellu i ostro go przepędzić ? Czy to możliwe aby coś tam było i na wysokich obrotach zanieczyszczenia wylecą czy też raz na jakiś czas będzie mi gasł... Z mojej obserwacji wynika, że on lubi zgasnąć przy zwalnianiu i redukcji biegu z 4 na 3 lub z 3 na 2 raczej przy małym przebiegu danego dnia, powiedzmy 5, 10 km najczęściej, raz mi zgasł gdy przejechałem ok. 25 km (kurcze nie był już zimny), nigdy mi nie zgasł gdy przejechałem ciągiem 40 czy 50 albo wiecej km - nie wiem jakie to ma znaczenie :(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rayder
Street Racer
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:40, 2015_02_02 Temat postu: |
|
|
Usterka występuje okresowo...sam raczej tego nie naprawisz, no i bez testera sie nie obejdzie. Jeżeli pojawi się kontrolka silnika ponownie to nie odpinaj baterii tylko jedz gdzies na test komputerowy , po kodzie błędu coś wynajdziemy ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tao__
Dołączył: 15 Wrz 2016
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:05, 2016_09_15 Temat postu: |
|
|
i jak się skończyła ta historia?
To była przepustnica? CO dokładnie było z nią nie tak?
Czy dodatkowo wydobywał się jakiś dźwięk?
Mam to samo :/
Póltora tygodnia temu wymiana świec zapł, fitra powietrza oraz czyszczenie przepływomierza i przepustnicy.
Dziś silnik nagle zaczął się trząść i gasnąć przy hamowaniu i braku gazu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaliss
Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:03, 2016_09_27 Temat postu: |
|
|
Wygląda to na problem z zapłonem. A cewka czy inne elementy zapłonu jak? Bo tylko o świecach piszesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|