forum miłośników marki TOYOTA

kazmierj

Witam,
mam problem z odpalaniem Corolki 1,4 2006 r. benzyna. Kiedy jest zimna - pali, kiedy jest rozgrzana - pali. Ale jak rano odpalę, przejadę kawałek i ją zgaszę to cieżko odpala. Niby odpala ale albo za drugim razem albo jak ją przeciągnę przy rozruchu. Trochę to dziwnie wygląda bo niby mam wrażenie ze zapłon zaskoczył ale jakby sie dławił, ewidentnie brakuje mu obrotów i jakby to powiedzieć - wigoru. Zauważyłem że zawsze sie tak dzieje gdy silnik nie osiągnie docelowej temperatury.
Dodam że po podłączeniu do kompa (ale nie w serwisie) nie było żadnych błędów.
Proszę o wskazówki zanim wybiorę się do serwisu.
Dzięki
Jakub

kazmierj

Witam ponownie!
czyżby nikt nie miał pomysłu na diagnozę? nie wierzę! w takim razie serwis tym bardziej odpada, bo do nich trzeba jechać dopiero wtedy gdy samemu wie się co padło ;)
Pozdrawiam i mimo wszystko liczę na Waszą pomoc!