forum miłośników marki TOYOTA

lukasss82

witam wszystkich. posiadam corollę e12 z 2005 roku z silnikiem 2.0 d4d
czasami mam problem z wrzuceniem dwójki. ruszam na jedynce, wciskam sprzęgło i tak jakby coś trzymało lewarek w pozycji jedynki. muszę odpuścić pedał sprzęgła na chwilę i jeszcze raz go wcisnąć i wtedy jedynka wychodzi leciutko i równie tak samo leciutko wchodzi dwójka. inne biegi chodzą leciutko i bez żadnych zastrzeżeń. na postoju przy odpalonym silniku nie zauważyłem tego problemu (może to tylko przypadek). żadnych dziwnych odgłosów ze skrzyni biegów nie ma. samochód ma przejechane 95 tysięcy kilometrów. podobno toyoty się nie psują... a jednak. nie moge

proszę pomóżcie bo nie wiem co mam robić i od czego zacząć. czy można z tym jeździć? czy przez to nie padnie skrzynia? a może już padła i dlatego tak się dzieje? HELP[/b]

krzychu

Witam popierwsze sprawdź poziom oleju w skrzyni, byc może jest go za mało. ja użytkuje carine II z 1989 i pierwszy bieg wchodzi z oporami do chwili gdy predkosc nie spadnie poniżej 40 km/h. innym powodem może byc uszkodzony synchronizator. zalecam regularna wymiane oleju w skrzyni. Pozdrawiam

lukasss82

dzięki kolego. po wymianie oleju w skrzyni problem zniknął. pozdrawiam

boogdaan

No ja mam to samo w Yarisie, wymienię olej i zobaczę czy to pomoże :)