forum miłośników marki TOYOTA

rafaelom

Witam
Od niedawna ciesze sie toyota matrix xr 4wd, silnik 1,8l o mocy blisko120KM. Pytanko dotyczy sposobu dzialania napedu 4wd (celowo niepisze 4x4, bo z tego co juz gdzies wyczytalem jest to pewna "odmiana"). Wg znalezionych informacji naped jest przekazywany na przednia os w "normalnych" warunkach, a w przypadku wystapienia potrzeby (ponoc poprzez tzw sprzeglo wiskotyczne lub wiskozowe) dolaczana jest tylnia os. Zdarzylo mi sie podczas mini testu dzialania napedu 4wd, w trakcie proby podjazdu na dosc strome zbocze, ze jedno z przednich kol "dostawalo" poslizgu i tyle z jazdy... zamiast autko drapac sie pod gorke, stalo w miejscu (koniec maja, trawiaste podloze) i spod kola lecial trawnik. Moze ktos mial podobne doswiadczenia z tego typu napedem i podpowie czy jest to normalne, czy raczej nie powinno tak sie dziac. Dodam ze w roznych innych konfiguracjach, miejscach autko "idzie" pod gorki jak sie patrzy, natomiast ten przypadek jest dla mnie szczegolnie ciekawy.
Moze zna ktos prosty sposob sprawdzenia czy naped 4wd dziala prawidlowo
pozdr
rafaelom
toyota matrix xr 4WD automat

rayder

Nie miałem duzo stycznosci z Matrixem ale zasada dzialania napedu bedzie podobna do ukladu w nowej ravce i mysle ze kolega Krzysiek Rav4 wypowie sie co nie co.

Krzysiek_rav4-X

dziękuję za głos... ;) mam nadzieję, że to nie dygresja do naszej poprzedniej dyskusji

powiem szczerze, że jeszcze nie miałem specjalnie potrzeby ani okazji sprawdzania tego 4WD w wydaniu Ravki.. wiem, że to nie działa jak sztywne 4x4, bo w Ravce przecież po to "wrzucili" przycisk blokady napędu na cztery koła (tzn.4x4), który potem wyłącza się ręcznie lub gdy prędkość pojazdu przekroczy wartość 40km/h, blokada napędu na cztery koła zostanie automatycznie wyłączona. Potem napędem zarządza już system elektroniczny.
Z instrukcji:
System aktywnej kontroli przekazania napędu na cztery koła
System aktywnej kontroli przekazania napędu na cztery koła ma na celu, dostosowanie wielkości momentu napędowego przekazywanego na koła tylne, w zależności od warunków jazdy i rodzaju nawierzchni.
W przypadku stabilnych warunków drogowych, jak na przykład jazda na wprost po dobrej nawierzchni, moment napędowy silnika jest przekazywany jedynie na koła przednie.

w poprzedniej dyskusji chyba do końca nie zrozumieliśmy się... tak się domyślam, gdyż wg mnie jest kilka wariantów stosowanych, czy załączania.. napędu 4x4 (z blokadą) czy na 4 koła. Różnie to jest u różnych producentów czy nawet modeli aut.
jedni mają na stałe, ale i w klasie 4x4 są też takie, u których ręcznie załącza sie z 2WD na 4x4 (sztywne).
zgadza się rayder?

rafaelom

Dzieki za info, cenne uwagi
Natomiast dalej nurtuje mnie problem pt czy naped w ogole dziala (mysle ze tak , w koncu toyotka), a jesli dziala to dlaczego nie poradzil sobie z "glupim" trawnikiem. Nie sadze ze inteligencja systemu wie ze to trawa a potrawie nie jezdzimy :) w odroznieniu od sniegu (ale na to pozostaje mi poczekac dobre pol roku:)).Wiem ze nie jest to samochod do jazdy w terenie, ale generalnie do terenu tam gdzie testowalem to jeszcze daleko. Nachylone zbocze, troche mokrej trawki i moj matrix nie bardzo chcial sie troche podrapac pod te gorke. Zastanawia mnie tez to ze kilka razy, w roznych miejscach probowalem i zawsze prawe przednie kolo wchodzilo w uslizg, pozostale nie i jakos nie widzialem (pozniej drugi kierowca dawal po gazie) zeby pozostael kola zdradzaly choc odrobine checi jazdy.
wiec pytanie jest takie: jak sprowokowac toyotke zebym zobaczyl ze jest ok, czytaj jak udowodnic moje niedowierzanie......

pozdr
rafaelom

rayder

Kolega Krzysiek opisał tu wyczerpująco dzialanie i zgadzam sie z tym. Jesli chcesz zobaczyc tylne koła w "akcji' to musisz właczyc blokade, poniewaz przy normalnej jezdzie w momecie poslizgu naped jest przekazywany na tył ale nie w tylu procentach co na przód i nie bedzie takiego efektu jak przy włączonej blokadzie. Nie ma mozliwosci zeby cos w napedzie nie działalo, jak juz cos to na pewno kontrolki dały by znac;)

rafaelom

Witam

Problem w tym ze takowej (blokady) nie ma, lub nie widze. Z opisów ( z netu) wynika iz elementem przekazujacym naped na tyl jak juz wspominalem jest sprzeglo wiskotyczne (wiskozowe - roznie pisza), ale wg mnie to jest podobnie jak np w hondzie crv, hrv - brak mozliwosci recznego zblokowania napedu.
kontrolki tez nie ma (lub nie widze:)..., swieca sie tylko standardowe przy odpalaniu auta jak abs, cisnienie kol (ciekawostka) , check (silnik) , olej itp...., jak wszystko ok to po chwili gasnie.
Przy lewarku biegów oprocz guzika do zmiany przełożen (P/N/R/D...) jest jeszcze jeden mniejszy dinks do zmiany przełączeń skrzyni, wyświetla sie komunikat O/D OFF co wg rozenania znaczy o wylaczeniu 4 stopnia w automacie (nadbiegu), i jest preferowane do uzycia w miescie (skrzynia "miesza" tylko 3 stopniami, "ciagnie" do wyższych obrotów, autko jest bardziej zwawe) - ale właczenie/wylaczenie tego ustrojstwa tez nie pomagalo - kolo dalej pozostawalo w poslizgu.
Byc moze nieptrzebne sa moje zmartwienia bo rzeczywiscie "na oko" samochod jedzie inaczej w stosunku do zwyklego z napedem na 2 kola, przynajmniej takie mam odczucia, chcialem po prostu sie upewnic iz taka sytuacja moze/nie moze miec miejsca - a to troche martwi ze 4 kola (4WD) nie poradzily sobie z wjazdem na mokrym podlozu trawiastym, zaznaczam z premedytacja w probie ze startu z miejsca ( z zatrzymania).
pozdr
rafaelom

Krzysiek_rav4-X

może dopiszę....

apropo 4WD... to masz napęd na 4 koła... ale nie masz blokady mechanizmu różnicowego... czyli kiedy jedno koło zrywa przyczepność, jest w poślizgu... no to napęd idzie właśnie na to koło.... i możesz sobie "pogazować".
W RAV4 wstawiono blokadę napędu na 4 koła czyli na dwie osie zgodnie z informacja podaną przez Toyota (aktywnego systemu kontroli momentu obrotowego 4WD, który można zablokować za pomocą przycisku "LOCK") i jak dalej podaje producent "Jest to szczególnie skuteczne w sytuacji, kiedy pojazd ugrzęźnie w miejscu i któreś z kół utraci przyczepność" - oczywisty wniosek.
Nie jestem jeszcze pewien, czy to oznacza też blokadę mechanizmu różnicowego na osiach, na jednej z osi, czy RACZEJ tylko 50x50.... upewnie się... lub spodziewam się, że rayder dopowie.
W każdym razie w SUV-ie 4WD na nic, kiedy staniesz czy utracisz przyczepność na jednym z kół - bo właśnie musiałbyś mieć zablokowany mechanizm różnicowy na tej osi (co np. jest w różnych konfiguracjach w LC J120).
To "nasze" 4WD w SUV-ach to głównie ze względów bezpieczeństwa do lepszej kontroli toru jazdy... i takie tam. W terenie grzązkim... bez blokady to tylko możemy pojeździć dopóki jest przyczepność.... potem ZONG.
Po prostu dobre rozwiązanie... tylko niekompletne.

Taraz apropo:
U mnie przy zapalaniu też świecą sie te kotrolki - to po prostu test. Jeżeli masz czujniki ciśnienia... to nic dziwnego.
To co masz w "dźwigni wybieraka zakresu" to dotyczy ew. hamowania silnikiem.

Myślę, że rozwiałem Twoje wątpliwości.
Pozdrawiam

Krzysiek_rav4-X

uzupełnienie...
więc.. W RAV4 (czy ogólnie SUV, może z wyjątkami) nie mamy ani reduktora (występujące oznaczenie „L”), ani blokady mechanizmu różnicowego tylnego mostu (osi) (np. występujące oznaczenie „RR” DIFF LOCK).
Jest napęd na 4 koła... jednak jesteśmy ubożsi od aut stricte off-road, w tym że:
- nie mamy na stałe blokady międzyosiowej napędu kół (choć teraz już też, nie wszystkie auta off-road mają ją na stałe [marketing]) (nawet w LC jest załączane);
- nie mamy w ogóle dostępnej blokady międzyosiowej napędu 4 kół z reduktorem (auta off-road mają);
- nie mamy blokady mechanizmu różnicowego tylnej osi (chociaż auta off-road mogą ją mieć opcjonalnie)

RAV4 (SUV) posiada:
- funkcję Lock, czyli włączenie napędu na wszystkie koła na stałe do prędkości 40km/h
- elektronicznie sterowany napęd na 4 koła czyli odpowiednik stale włączonego układu napędu na 4 koła w off-road (bez blokad, bez reduktorów)

Jak producent podaje co napisałem w poprzednim poście:
..blokada międzyosiowa napędu na 4 koła - "skuteczna jest w sytuacji, kiedy pojazd ugrzęźnie w miejscu i któreś z kół utraci przyczepność".... wg mnie to pobożne życzenie jeśli mechanizm różnicowy na osi nie jest zablokowany. Raczej w niektórych przypadkach ta blokada międzyosiowa to niestety za mało. Nooo chyba, że druga oś pociagnie ;). Napewno lepsze to niż 2WD. W zasadzie jednak i tak najistotniejsza i dość potrzebna jest ta blokada międzyosiowa - nawet jeżeli tylko dostępna do 40km/h. Bo niby ponad standard jest ta blokada mechanizmu różnicowego na tylnej osi.
...więc bez jakiejkolwiek z tych blokad - wybierać się w trudny teren to ryzyko - postoju.
Taką mam odpowiedź na Twoje wątpliwości rafaelom.

Znów powtórzę... dobre... niekompletne... bo raczej nie w grzązki, nierówny teren.

rayder

I dlatego w teren polecam Toyote Hilux, naped na tył, przod dołączany i blokada mostu na dodatek;) Co do blokady miedzy osiowej napedu na 4 buty to jest tylko 50\50 a reszta ratuje trakcja.
A tak na marginesie to niezly wyklad;)

Krzysiek_rav4-X

dzięki.. tak jak w podpisie ;)

cieszę się, że jest brak niedomówień... bo wcześniejsze z innego wątku "4 buty, cały czas 4x4, układy, załączanie blokad"... występowała wieloznaczność
pozdrawiam

jak omawiać wątek to najlepiej do końca

rafaelom

Witam

Wielkie dzięki, bylem troche poza zasiegem "kabla", ale juz poczytalem
DZIEKI
z tego tylko wynika jezdzic, majac swiadomosc ze autko jest troche bardziej bezpiecznie niz inne "dwunapedowce", a w teren , jak radzicie najlepiej z blokada mechanizmu, albo w traperach :)
pozdr
rafaelom

Krzysiek_rav4-X

hmm...

wszystko zależy od podłoża, techniki jazdy i głównie tego co auto posiada.

Jeżeli nie masz nawet blokady międzyosiowej..... to zasadniczo zawsze ryzykujesz wybierając się w trudniejszy teren.
I. Jeżeli ugrzęźniesz i stracisz przyczepność jednym z kół osi tej z napędem... to ZONG. Kiedy staniesz... to chyba nawet elektronika 4WD nie pomoże.
II. Jeżeli już masz blokadę międzosiową 50:50 (przód:tył)... a teren jest trudny... i grzązki... no to też możesz mieć problemy. Bo wystarczy, że zostanie utracona przyczepność kół... i zaczyna się "taniec". Jeśli w tym przypadku staniesz... wtedy przydaje się dodatkowo ten luxus - blokada mechanizmu różnicowego na osi (L+R). Domyślam się, że w autach structe terenowych... są takie blokady nawet na obu osiach... wtedy przy zablokowanych 1. mechanizmie międzyosiowego rozkładu momentu obrotowego 2. mechanizmie różnicowym na osiach... wszystkie 4 koła ciągną równo 50:50 i 4x4.
I z takim wyposażeniem możesz pojechać praktycznie.. wszędzie! :).. bo znów ;) tam.. gdzie kąt natarcia, kąt rampowy, prześwit i kąt zejścia Ci pozwoli.

Inaczej... jeśli przy 4WD utracisz przyczepność na osi ciągnącej.. jednym kołem to może pomóc Ci wtedy blokada międzyosiowa jeżeli jednak to za mało... to bez blokady mechanizmu różnicowego na osi czy osiach.... STOISZ.
Niezależnie.. czy to dzieje się w powietrzu, w błocie czy ślizga się na mokrej trawie itp.