forum miłośników marki TOYOTA

killer1

Witam koleżeństwo,
wczoraj po całym dniu jeżdżenia po mieście jak i poza nim zauważyłem, że falują w mojej RAV-ce III obroty na wolnych obrotach - zakres od ok. 500 do 1000, tak jakby lekko dodawano gazu. wskazówka wyraźnie idzie od góry i opada. żadna kontrolka nie sygnalizuje mi usterki. mój silnik to 2.0 VVT 152 KM.
nie wiem czy to ważne, ale z powodu roztopów zdarzyło mi sie parokrotnie w dniu wczorajszym przejeżdżać przez ogromne kałuże zalegające na asfalcie. oczywiście odpowiednio dostosowywałem prędkość podczas tych przejazdów, ale nie wiem czy może woda gdzieś nie dostała sie na elementy silnika i może mogła spowodować opisane powyżej anomalia.
będę bardzo wdzięczny koleżeństwu za pomoc. pozdrawiam:)

killer1

byłem w ASO. panowie serwisanci powiedzieli mi że to normalne (sic!). jakoś nie przemawia do mnie fakt, że gdy mam włączoną klime to obroty mi falują, a kiedy ją wyłaczam spadaja do 700 obr/min i przestają drgać. włączenie klimy powoduje ponowne wahania. im jade z większą predkością to gdy potem stane i trzymam auto na wolnych obrotach to wahania są większe.
moim skromnym zdaniem mam do czynienia z uszkodzonym czujnikiem wolnych obrotów, który powinien stabilizować obroty także gdy silnik dociążany jest działaniem klimy. dziwie się więc że serwis nic nie zauważył:( przecież w innych modelach aut nie dzieją się takie rzeczy...

tokar_tom

Posiadam cały osprzęt do tego silnika więc jeżeli wiesz jak wygląda ten czujnik to mogę ci go znaleść...

bea

sprawdź pompę wysokiego ciśnienia. u mnie to były pierwsze objawy śmierci w/w pompy. wymieniona - po problemach