forum miłośników marki TOYOTA

kilek4don

Dzień dobry cześć i czołem. Mam taki problem z uzytkowaniem mojej toyotki corolli e11 - mianowicie przy prędkości około 110 km/h czuje drżenie kierownicy wzrastające wraz z prędkością. Drżenie ustaje poniżej tej prędkości. Kołą są dobrze wywarzone a opony letnie mam drugi sezon. Jaka może być tego przyczyna??

ulrik

Kurcze na 100% masz dobrze wywazone kola?? Bo to sa na prawde objawy zlego wywazenia...moze to luzy na kierownicy??

burak11

moim zdaniem to zle wywazone kola, lub jakis balon na oponie

Krzysiek_rav4-X

jak jesteś na wulkanizacji to prócz wyważenia kolego sprawdź jak zachowuje się obieżnik przy obracaniu... być może opona skacze góra-dół. Przy wyważaniu niestety tylko wyważane jest praktycznie koło w poziomie.
Jeżeli miałbyś problem przy hamowaniu... to może to mieć związek z klockami i pistami. Ale jeśli ten problem masz tylko po zmianie opon.. to napewno sprawdź jak koła przy obrocie zachowują się w pionie, skoro twierdzisz że wyważone dobrze i sądzę, że dowiedziałbyś się w wulkanizacji, że masz balon.
Zakładam, że te koła to wyważałeś przed samym założeniem.

kilek4don

No racja. Koła wywarzał koleś przed założeniem. Widzę, ze wszyscy mówią to samo także pojade do wulkanizacji. Myślałem, że to ma związek z wypadkową przeszłością corollki (o której poprzedni właściciel nic nie wspominał)

Piasek

Krzysiek_rav4-X

hmm.. jeżeli z oponami będzie wszystko w porządku, to przyczyn takiego problemu może być więcej.
Pierwszy, który każdemu się kojarzy w tych okolicznościach to opony.

Kiedy będziesz u wulkanizatora.. to możesz jeszcze przy okazji na podnośniku poruszać samym kołem prawo-lewo, góra-dół. Będzisz wiedział czy nie masz wyczuwalnych luzów na sworzniach wahaczy lub łożysku. Ewentualnie zerknij w jakim stanie są końcówki drążków kierowniczych i stabilizatora..... o układzie hamowania wspomniałem wcześniej.
Moim zdaniem... tylko w tych elementach może być przyczyna problemu z drżeniem kierownicy. Ale na ogół objawy są w każdym przypadku ciut inne niż te, które opisałeś.

kilek4don

Wiem, ze jeśli chodzi o auto to lepiej zapobiegać niż leczyć poważne awarie, ale wizytę u wulkanizatora muszę odłożyć conajmniej do wypłat, ale już tylko półtorej tygodnia

pirates69

... niektórzy wulkanizatorzy nie potrafią prawidłowo wyważyć koła z winy posiadanego sprzętu. Znam to z autopsji. Kupiłem cztery nowe oponki w bardzo dużym hurcie oponiarskim w Katowicach (w extra cenie), założyli i wyważyli przy mnie te koła. Po wyjeździe stwierdziłem bicie na kierownicy. Z uwagi, że nie miałem czasu, zareklamowałem usługę następnego dnia. Ponowne wyważenie "0" nie przyniosło pozytywnego efektu. Podjechałem do lokalnego wulkanizatora, wyważył mi i mam spokój.

Robak

to nie wina wulkanizatora tylko sprzetu taka wywazarke co jakis czas trzeba kalibrowac a z reguly nikt tego nie wykonuje i dlatego sa poznije takie efekty

ogon123

Problemem mogą być opony. Miałem taki przypadek że na wyważarce było wszystko OK, wyważyłem też opony na samochodzie niby wszystko było w porządku lecz bicie cały czas było. Dopiero po zmianie opon na nowe wszystko się uspokoiło.

lew9981

Pozdrowionka, Problemem u Ciebie mogą być nie opony tylko tarcze hamulcowe. Miałem taki problem ,zwłaszcza jeśli wymieniłeś je na nowe