forum miłośników marki TOYOTA

endzik

Witam

Posiadam Carinę E 2.0TD z 97r (82km). Od niedawna, co jakiś czas przy ruszaniu wydobywa się dość mocno niepokojący łomot. Takie jakby szybkie uderzenia jakiś metalowych elementów o siebie. (jakby ktoś młotkiem walił po skrzyni biegów) jednak nie przenosi się to w żaden sposób na pedał sprzęgła czy lewarek. Jest to naprawdę głośne i zaczyna telepać całym autem. Pomaga albo szybkie wysprzęglenie, albo mocniejsze dodanie gazu (zwiększenie obrotów) Nie ma jednak żadnej zasady kiedy się to dzieje, są dni w które wcale, a są dni kiedy kilka/kilkanasto - krotnie. Sytuacja ma miejsce na nagrzanym silniku. Dzieje się tak tylko przy ruszaniu z 1nki, specjalnie po tych łomotach próbowałem ruszać z biegu drugiego i jest ok. Przy dalszej zmianie biegów również bez problemów, choć nie powiem żeby biegi wchodziły lekko i precyzyjnie.

Moje wstępne typy to dwumas, docisk sprzęgła, łożysko oporowe?

Dobrze kombinuje, co myślicie?

Robak

dwumasówki nie masz w tych samochodach i sprawdz dokładnie cale zawieszenie i układ kierowniczy

endzik

zawieszenie i układ kierowniczy mam dokładnie sprawdzony - to coś z przeniesieniem napędu

skoro nie ma dwumasu - to może zwykłe koło zamachowe? może sprężyna docisku sprzęgła poszła?

allk

a może najzwyczajniej przegób

endzik

przegub nie jest w stanie trząść całym autem..

poza tym są w porządku jak i całe zawieszenie i układ kierowniczy - bo to sprawdzałem przy okazji wymiany łączników stab.

z dodatkowych obserwacji moge dodać, że po mocniejszym takim zadudnieniu niekiedy biegi wchodzą sporo lepiej

tj płynniej, szybciej, bez takich oporów jednak po chwili jazdy sytuacja znów wraca do pierwotnego stanu

booster666

To może łożysko któregoś wałka w skrzyni.

Mani3k

albo poduchy przód,tył pod skrzynią